Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pasażerów musi być więcej

Szymon Mikulski
Szymon Mikulski
Przygotowania do modernizacji i rozbudowy gorzowskiej sieci tramwajowej nabierają tempa. Przygotowany przez władze miasta projekt opiewa na kwotę 260 mln zł. Czy jednak największa od lat miejska inwestycja poprawi warunki poruszania się po Gorzowie?

Nie chodzi bowiem o to, żeby wydać jak najwięcej pieniędzy, tylko żeby wydać je mądrze. Liczba pasażerów komunikacji miejskiej zmniejsza się w zastraszającym tempie. W przeciągu ostatnich 10 lat z usług MZK zrezygnowała jedna trzecia podróżnych; każdego roku miejski przewoźnik traci około miliona klientów. Permanentnie spadkowy trend negatywnie odróżnia Gorzów od innych miast podobnej wielkości, w których po 2009 roku udało się ustabilizować wielkość przewozów (Opole, Toruń, Zielona Góra) lub nawet doprowadzić do wzrostów (Płock – 20%, Lublin – 51%). Tymczasem sprawny, szybki i wygodny system komunikacji publicznej jest potrzebny wszystkim mieszkańcom miasta – nie tylko całkiem dużej grupie osób pozbawionych możliwości korzystania z samochodu ze względu na wiek, stan zdrowia lub status materialny, ale również kierowcom, których pojazdy czasem się psują lub wymagają przeglądu, albo którym po prostu nie opłaca się kupować hektolitrów benzyny dla codziennego wożenia powietrza do pracy, centrum miasta i z powrotem.

Gorzów stoi przed szansą nadrobienia wieloletnich zaniedbań i stworzenia sprawnego, wygodnego dla mieszkańców systemu komunikacji miejskiej. Dlatego jest sprawą kluczową, aby modernizacja i rozbudowa sieci tramwajowej przyniosła efekt w postaci zatrzymania spadku liczby pasażerów, a następnie odwrócenia tego trendu i doprowadzenia do wzrostów.

Czy jest to możliwe? Jak najbardziej tak! Wskazują na to nie tylko przykłady udanych inwestycji w transport szynowy z rożnych miast Polski i Europy, ale też wymagania Unii Europejskiej. Ponieważ 150 mln zł z kwoty przeznaczonej na modernizację gorzowskich tramwajów ma pochodzić z programu POIiŚ, realizowany projekt musi przynieść poprawę warunków transportowych (czyli np. zwiększenie przepustowości tras), a także wzrost roli i znaczenia transportu publicznego w przewozach. Nieosiągnięcie zakładanych wskaźników może spowodować konieczność zwrotu przyznanych środków. Jest to jednak czarny scenariusz. Niewłaściwie przygotowany projekt nie przejdzie bowiem przez etap studium wykonalności, co oznacza „tylko” zmarnowanie około dwóch lat i 1-2 mln zł.

Żeby nie płakać poniewczasie nad straconą szansą, musimy dobrze przygotować planowane inwestycje. Należy skupić się na tych działaniach, które zapewniając skrócenie czasów przejazdu, zwiększenie częstotliwości kursowania i podniesienie komfortu podróży, spowodują przyciągnięcie nowych pasażerów. Celem nadrzędnym jest zaś stworzenie sprawnego systemu komunikacji publicznej, umożliwiającego szybkie i wygodne poruszanie się po mieście wszystkim mieszkańcom Gorzowa.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto