Zmianom przyjrzeliśmy się w ścisłym centrum miasta, czyli w okolicach skrzyżowania ulic: Chrobrego i Sikorskiego, dwóch centralnych traktów w mieście.
Choć większość jest otwartych (a część z nich działała nawet wtedy, gdy niewielu z nas wychodziło z domu), kilka punktów wciąż jest zamkniętych.
Zamknięte lokale w centrum
W oczy rzuca się to, że zamknięte jest Domi, czyli popularna jadłodajnia z obiadami „jak u mamy” (róg Strzeleckiej i Chrobrego). W poniedziałek w porze obiadowej nieczynny był też kiosk z pieczywem, który stoi tuż przy pomniku Jancarza.
Pustawo jest także na w sąsiedztwie Ukrainoczki na deptaku na ul. Sikorskiego. Po obu stronach tego „ukraińskiego” sklepu są puste lokale. Zniknął sąsiadujący z Ukrainoczką salon Silcare’a.
Przy ul. Wełniany Rynek nie działa natomiast na razie Dziki Bluszcz. Na drzwiach kawiarni możemy przeczytać, że jest nieczynna do odwołania.
Jest też czas na nowe
Zaskoczeni możecie być także… nowymi lokalami. W budynku byłego Arsenału otworzyła się pierogarnia Ciasto i Farsza. Z kolei w nowym miejscu działa kultowy zegarmistrz, który przez ponad 30 lat miał punkt na rogu Pocztowej i Sikorskiego. Teraz mieści się on naprzeciwko Parku 111.
Czytaj również:
Nowa kawiarnia w Gorzowie. W Nova Park otwiera się Bazylia i Groszek [ZDJĘCIA]
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?