Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Adam Szablewski biegnie i jedzie rowerem z Wałbrzycha do Gorzowa. Relacja z trasy [ZDJĘCIA]

Aleksandra Szymańska
"Samopoczucie dobre, brak kontuzji. Jutro walczymy dalej. Pięknie dziękuję za wszystkie słowa otuchy..." - napisał Adam Szablewski po pierwszym dniu maratonu.
"Samopoczucie dobre, brak kontuzji. Jutro walczymy dalej. Pięknie dziękuję za wszystkie słowa otuchy..." - napisał Adam Szablewski po pierwszym dniu maratonu. Mat. Adama Szablewskiego
- Trzymajcie kciuki. Zostało 80 km biegu i 120 km roweru, i będzie pięknie - napisał Adam Szablewski po pierwszym dniu morderczego maratonu. Biegnie i jedzie z Wałbrzycha do Gorzowa. W sobotę 12 maja melduje się na mecie przy Faurecii.

Przed startem: "Jutro o godz. 9.00 start maratonu. Wszystko gotowe .Dziękuję wszystkim, którzy wspierali mnie w przygotowaniach. Dam z siebie wszystko, by ukończyć maraton według założeń. Są 3 dystanse maratońskie i 180 km roweru do pokonania" - pisze Adam Szablewski na swoim Facebooku.

Przeczytaj też: **Aż 300 km w trzy i pół dnia. Aby pomóc siostrom i ich ojcu**

Jest menedżerem w spółce Faurecia w Wałbrzychu, a prywatnie miłośnikiem sportu (uprawia triathlon) i byłym mistrzem Polski w karate. Postanowił wesprzeć rodzinę Watkowskich z Trzciela w powiecie międzyrzeckim.

Szablewski wystartował w środę 9 maja: „Running to Gorzów: koniec pierwszego dnia maratonu, który pięknie się zaczął o 9.00 w wałbrzyskiej Faurecii Pneumatic. Wspaniała 37-osobowa grupa kolarzy na otwartym odcinku rowerowym, pożegnanie przez pracowników produkcji, sygnały wozu policyjnego i „palenie gumy” naszych motocyklistów oraz wspaniały transparent mojej kochanej żony. Był Power.

Po 60 km jazdy w Legnicy byliśmy o 12.10 gdzie po krótkim odpoczynku wyruszyłem już sam na trasę biegową. Było ciepełko i pierwsze 2 godziny biegu w mocnym słoneczku tak jak lubię. Bidony z wodą i izo na bieżąco z wozu technicznego. Od 33 km ostra walka, jednak skończyłem planowo 40 km w okolicy miejscowości Lisiec, skąd jutro ruszamy”.

Na zdjęciach na Facebooku widać, jak zawodnikowi - społecznikowi towarzyszą kolarze, jak jeszcze jest przy nim żona. Są też krótkie filmiki, a potem fotka, na której widać już potężne zmęczenie. A to wszystko, żeby pomóc obcym ludziom gdzieś z drugiego końca Polski.

- Mam poczucie, że coś nas łączy. Mama dziewczynek, gdy umierała, była w moim wieku, one są w wieku mojej córki... - mówił nam Adam Szablewski jeszcze przed startem.

Laurę, Liliannę i Viktorię, którym chce pomóc Adam Szablewski, wychowuje ich tata. Świetnie sobie radzi, choć jedna z dziewczynek choruje i wymaga szczególnej opieki.

Jak nam powiedziała Ewa Zdrowowicz - Kulik z Fundacji Serce na Dłoni ze Skwierzyny, największą bolączką rodziny jest brak mieszkania. Dziewczynki i tata tułają się po wynajętych lokalach, dlatego fundacja postanowiła powalczyć o dom z prawdziwego zdarzenia.

Burmistrz Trzciela Jarosław Kaczmarek obiecał mieszkanie komunalne, jak tylko właściwe się zwolni. Ale mieszkanie trzeba będzie wyremontować. - Za każdy przebiegnięty i przejechany rowerem kilometr sponsorzy obiecują wpłacić określoną kwotę na remont mieszkania - mówiła nam Ewa Zdrowowicz - Kulik.

Adam Szablewski nie zna Watkowskich. Pozna ich dopiero na mecie. "Samopoczucie dobre, brak kontuzji. Jutro walczymy dalej. Pięknie dziękuję za wszystkie słowa otuchy..." - pisze po pierwszym dniu.

Metą biegu pod nazwą "Running to Gorzów - charytatywny maraton biegowo - rowerowy Adama Szablewskiego pod tytułem Siostry Watkowskie" będzie zakład Faurecii w Gorzowie. Lekkoatleta dotrze tu w sobotę 12 maja.

Polecamy też: 48-letni Gorzowianin "pokonał" morderczy Bajkalski Maraton Lodowy

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorzowwielkopolski.naszemiasto.pl Nasze Miasto