Cztery firmy chciały wyremontować mostek przy ul. Poznańskiej. Ale przetarg unieważniono [GALERIA]

O kładce przy ul. Poznańskiej pisaliśmy pod koniec października. Cytowaliśmy tam m.in. prawnika Roberta Krzycha, który o stanie konstrukcji powiadomił inspektora budowlanego. „Od prawie pięciu lat biegam tą ścieżką. Stan mostku pogarszał stopniowo, do takiego poziomu, że gdy stawało się na końcu deski, drugi obluzowany koniec się podnosił. Najpierw jedna deska, później więcej... Któregoś dnia zrobiłem fotkę zamieściłem na facebooku i oznaczyłem oficjalny profil pani marszałek (mostek jest we władaniu Urzędu Marszałkowskiego - dop. red.), bez odzewu. Po jakimś czasie napisałem wiadomość przez oficjalny profil. Bez rezultatu. Zawiadomienie inspektoratu było ostatecznością. To tylko kwestia czasu, aż ktoś zrobi sobie na mostku krzywdę” - tłumaczył swój krok R. Krzych.

Wtedy też ujawniliśmy, że Zarząd Dróg Wojewódzkich ogłosił przetarg na remont mostu. I to konkretny remont. W dokumentach znaleźliśmy dokładnie opisany zakres robót.
Wyglądał następująco: „Roboty rozbiórkowe: - rozbiórka balustrady drewnianej; - rozbiórka pokładu drewnianego wraz z belkami poprzecznymi; - rozbiórka części dojazdu od strony miasta wraz z palisadą drewnianą; - utylizacja odpadów. Roboty montażowe: - wykonanie ścianki oporowej z prefabrykatów żelbetowych typu L (w miejscu starej palisady); - wykonanie impregnacji elementów konstrukcji nośnej kładki- pale drewniane, belki podłużne; - przygotowanie i montaż elementów poprzecznych pomostu z krawędziaków drewnianych impregnowanych (zagęścić dwukrotnie w stosunku do stanu istniejącego); - przygotowanie i montaż pokładu drewnianego z desek gr. 5 cm impregnowanych (deski układane „w jodełkę”); - przygotowanie i montaż balustrady drewnianej; - odtworzenie dojazdu; - roboty porządkowe przy obiekcie”.

6 listopada okazało się, że wpłynęły cztery oferty. Problem w tym, że przetarg... trzeba było unieważnić. Dlaczego? Otóż urzędnicy przygotowali na remont 25 tys. zł, a stawki, jakich zażądały firmy, były wyższe. Firma z Santoka zażądała 25,3 tys. zł, firma z Warszawy 88,4 tys. zł, firma z Międzyrzecza 40,4 tys. zł, a firma ze szczecina aż 135 tys. zł.
Co teraz? Grzegorz Szulc, wicedyrektor Zarządu Dróg Wojewódzkich, poinformował GL, że 8 listopada zostało już ogłoszone kolejne postępowanie! Termin składania ofert ustalono na 14 listopada o 10.00 (czyli już, zaraz).
W komunikacie G. Szulca jest jednak ważna dla mieszkańców obietnica: „Zarząd Dróg Wojewódzkich w Zielonej Górze informuje, że przebudowa elementów drewnianych na obiekcie mostowym w Międzyrzeczu - pomimo wcześniejszego unieważnienia postępowania przetargowego - zostanie wykonana do końca bieżącego roku, nie ma zagrożenia w realizacji robót”.
Trzymamy za słowo!