W kolejnym meczu kontrolnym przed inauguracją rozgrywek w ligach amatorskich i po bardzo wyrównanym pojedynku A -klasowy zespół z Żagania pokonał grający na co dzień w okręgówce ŁKS Łęknica, 3:2.
Bramki dla Moczynianki strzelili: Marcel Kiciński, Oskar Szymoński i Aleksander Szwed, a dla ŁKS-u Dariusz Piechowiak i Andrzej Stopak.
-Jestem bardzo zadowolony z postawy drużyny. W stu procentach wykonali założenia przedmeczowe. Zawodnicy poradzili sobie wyśmienicie na tle silnego rywala. Wiedzieliśmy, że zespół z Łęknicy zaatakuje nas od pierwszej minuty i nastawiliśmy się na grę z kontrataku. Plan powiódł się w stu procentach, ale najbardziej cieszy zaangażowanie i mądrość zawodników. Mimo wielu nieobecności chłopaki stanęli na wysokości zadania. Pokazali charakter i umiejętności. Dziś tworzyliśmy zgrany monolit, każdy był mocnym ogniwem w drużynie-podsumował Łukasz Wilk, trener Moczynianki.
Fragmenty spotkania i karny dla Moczynianki
Szkoleniowiec z Łęknicy był trochę mniej zadowolony ze swojego zespołu.
-Bardzo dobra pierwsza połowa w naszym wykonaniu. Dominowaliśmy, graliśmy na bardzo dużej intensywności, stwarzaliśmy okazje do strzelenia bramki i szkoda, że tylko jedna wpadła. W drugiej połowie za bardzo się otworzyliśmy i przeciwnik to wykorzystał. Kubeł zimnej wody-stwierdził Grzegorz Tychowski, szkoleniowiec ŁKS-u.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
