Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Na nic miliony, jeśli wandale i śmieciarze będą się czuć bezkarni

Redakcja
Międzyrzecz się zmienia. W naszym interesie jest, by odnowionych i nowych miejsc do spacerów i wypoczynku nie przejęli śmieciarze, wandale i chuligani.
Międzyrzecz się zmienia. W naszym interesie jest, by odnowionych i nowych miejsc do spacerów i wypoczynku nie przejęli śmieciarze, wandale i chuligani. arch. GL/zdjęcia Czytelników
Każdy ma prawo krytykować rewitalizację międzyrzeckich skwerów (i wszystkie inne działania władz). Każdy ma prawo narzekać na usytuowanie ścieżek czy siłowni. Nikt jednak nie ma prawa ich niszczyć. A my mamy obowiązek reagować na takie zdarzenia.

Międzyrzecz się zmienia. Wielki projekt rewitalizacji miejsc zielonych i tworzenia nowych miejsc do spacerów i wypoczynku kosztować będzie w sumie ponad 10 mln zł. To jedno z największych „zielonych” przedsięwzięć w regionie. I już jest na finiszu. Ostatnim akordem będą nowe nasadzenia i zagospodarowanie skweru, na którym niedawno wyburzono szpetne, PRL-owskie szalety.

To nasze święte prawo

Oczywiście, zmiany można krytykować. Krytyka poczynań władz to święte prawo obywateli. Można podawać w wątpliwość sens budowy ścieżki na łące kolejowej, kpić z siłowni pod chmurką, nabijać się z usytuowania czy sensu montażu „leżaków” na Osiedlu Kasztelańskim (co niektórzy Czytelnicy robią na naszym facebookowym profilu Głos Międzyrzecza i Skwierzyny).

Można też krzywić się na dobór lokalizacji pergoli. Drewniane konstrukcje zostały zamontowane w kilku punktach Międzyrzecza i budzą spore emocje. Tak, teraz, zaraz po ustawieniu, wyglądają dość… nietypowo, ale gdy (na co czekamy) utoną w pnączach, wtedy zyskają docelowy wygląd. Co nie zmienia faktu, że niektórzy międzyrzeczanie nie rozumieją sensu stawiania takich konstrukcji np. przy zrujnowanej kamienicy na ul. Młyńskiej.
Powtórzmy jednak: cała ta krytyka jest dozwolona, a nawet pożądana. To - oczywiście na różnych poziomach - objaw obywatelskiej postawy. Pokazuje, że interesuje się (Pani, Pan) życiem miasta i jego wydatkami.

Surowe kary i szybkie reakcje

Powiedzmy to jednak wyraźnie: czym innym jest krytyka (nawet ostra), a czym innym niszczenie nasadzeń i zaśmiecanie terenów zielonych! Tego nic nie usprawiedliwia. A - niestety - już ma to miejsce.
Jakiś czas temu przy ul. Malczewskiego nieznani sprawcy powyrywali młode krzewy i drzewa; nieznani sprawcy regularnie zaśmiecają nowe tereny spacerowe odpadami po imprezach, a po dopiero co zbudowanej ścieżce pieszo-rowerowej przy Obrze mniej rozgarnięci kierowcy jeżdżą samochodami.

Nie mówiąc już o pijaczkach, którzy w biały dzień nie kryją się z piciem alkoholu na odnowionych skwerach (szczytem bezczelności była kilkuosobowa imprezka 1 maja na patelni; nic tu, co prawda, nie odnowiono, ale to przecież miejsce - symbol!).

Dlatego władze miasta i komendy policji muszą wspólnie zrobić wszystko, by odnowione za miliony ścieżki, skwery, miejsca spotkań i zabaw nie zostały migiem przejęte, zniszczone albo okradzione przez wandali, pijaczków i śmieciarzy. Inaczej te 10 mln zł będą pieniędzmi wyrzuconymi w błoto.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na skwierzyna.naszemiasto.pl Nasze Miasto