Nauczyciele „zafundowali” uczniom ferie w Wiśle, warte kilkadziesiąt tysięcy złotych

To żaden cud, tylko świetna robota grupy nauczycieli. Swoim zaangażowaniem i pomysłowością wygrali dwutygodniową wyprawę dla 46 dzieciaków (jako jedyna placówka w Lubuskim). I w poniedziałek z samego rana ruszyli odebrać wyjątkową nagrodę - czyli dwutygodniowy turnus w Wiśle. Na miejscu byli po kilku godzinach: zmęczeni ale szczęśliwi. I od razu zaczęli zabawę m.in. na ściance wspinaczkowej.

Konkurs zorganizowała fundacja ING Dzieciom. Obiecała niezapomniane ferie tej placówce, która przedstawi najciekawszy program tzw. zielonej szkoły. Program pedagogów z Obrzyc „Znad Obry do Wisły- wylogowani do życia” okazał się jednym z najlepszych w Polsce.
W jego powstanie zaangażowani byli: Bożena Perdon, Joanna Obrębska-Spychała, Miłosława Drożdżyńska i Małgorzata Dziedzic.

Oczywiście teraz program trzeba zrealizować podczas dwutygodniowego turnusu. Co więc czeka dzieci?
Będą zwiedzać okolicę, poznawać historię, zgłębiać zagadki, a przy okazji wspólnie (i nawzajem) uczyć się, pracować w grupach. Mają poznać siebie, swoje możliwości i zrozumieć, że tablety czy komórki nie muszą służyć do zabijania czasu, ale można je wykorzystać choćby do poznawania świata i pogłębiania wiedzy. No i że matematyka, historia czy informatyka to przedmioty, których wcale nie trzeba uczyć się wyłącznie w szkolnych ławkach.
Zgodnie z grafikiem turnusu 46-osobowa ekipa uczniów wróci do domów dopiero 6 marca.