Blisko 200 kibiców przyszło w sobotę do hali na pierwszy w tym roku mecz siatkarzy GBS Bank KS Orzeł Międzyrzecz. Rywalami międzyrzeczan byli zawodnicy z Wilczyna, którzy zajmowali trzecie miejsce w tabeli. Świąteczna przerwa odbiła się na grze naszych zawodników. Popełniali wiele szkolnych błędów, nie potrafili rozwinąć i dokończyć nieźle rozpoczętych akcji. Dopiero pod koniec spotkania rozwinęli skrzydła i zaserwowali publiczności efektowne widowisko składające się z skutecznych bloków, przyjęć oraz ataków ze skrzydeł i środka.
Podczas pierwszego seta międzyrzeczanie szybko wyszli na kilkupunktowe prowadzenie, Rywale zaczęli odrabiać straty i przy wyniku 18:16 dla międzyrzeczan ich szkoleniowiec poprosił o czas. Jego rady niewiele dały, gdyż goście błyskawicznie wyrównali na 18:18. M. Karbowiak ponownie poprosił o przerwę, po czym Orzeł przystąpił do kontrataku i ostatecznie wygrał 25:22 po ataku Mariusza Szulikowskiego.
Po zmianie stron coś się popsuło w grze międzyrzeczan. Relacja i zdjęcia z meczu w środę, 11 stycznia, w tygodniku „Glos Międzyrzecza i Skwierzyny”.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?