Po kwietniowym strajku, który trwał trzy tygodnie, część nauczycieli otrzymała zaledwie kilkusetzłotowe wynagrodzenia. Były tak niskie, bo samorządy nie wypłacały pensji za czas protestu. Jednak pieniądze z subwencji oświatowej, które nie poszły na nauczycielskie pensje, zostały do dyspozycji dyrektorów szkół. W Gorzowie to w sumie 3.673 600 zł.
Gorzów: Można odrobić
- Dyrektorzy mogą przeznaczyć pieniądze na zajęcia dodatkowe. Czas na to będzie do końca roku kalendarzowego – mówi Wiesław Ciepiela, rzecznik urzędu miasta. Co na to nauczyciele? Środowisko jest w tej sprawie podzielone.
- To jest jak jałmużna. My walczyliśmy nie tylko o podniesienie naszych zarobków, ale i zmianę w całej edukacji. Tymczasem teraz proponuje się nam, że za takie same pieniądze to my mamy jeszcze dodatkowo pracować. Jeśli chciałabym sobie odrobić stracone pieniądze, to mogę to zrobić prowadząc korepetycje - mówi anonimowo jedna z gorzowskich polonistek.
- U nas część nauczycieli chce w ten sposób odrobić utracone zarobki. Teraz, przed końcem roku, nie było na to okazji. Ustaliliśmy, że zajmiemy się tym po wakacjach – mówi Piotr Kruk, dyrektor Zespołu Szkół Mechanicznych w Gorzowie.
Tak samo będzie w II Liceum Ogólnokształcącym w Gorzowie.
- Jak będzie zainteresowanie, trudno powiedzieć, ale już dziś zainteresowanie takim rozwiązaniem wyraził co najmniej jeden nauczyciel z każdego przedmiotu – mówi Tomasz Pluta, dyrektor II LO. Tłumaczy, że w teorii nauczyciel mógłby odrobić więcej niż stracił (byłoby tak, jeśli jego koledzy nie chcieliby prowadzić zajęć). W praktyce jest to jednak niemożliwe – bo zwyczajnie zabraknie na to godzin lekcyjnych.
Strzelce: Zajęcia dodatkowe już były
Dodatkowe zajęcia, które dały możliwość odrobienia części pieniędzy, odbywały się już w Strzelcach Krajeńskich. Tu w Szkole Podstawowej nr 1 dla uczniów klas 4-8 wprowadzono konsultacje przedmiotowe. Były z pięciu przedmiotów, bo tylu nauczycieli było chętnych.
- Łącznie odbyły się 34 godziny konsultacji, a uczestniczyło w nich 159 uczniów – poinformował nas burmistrz Mateusz Feder.
Międzyrzecz: Podwyżka?
W Międzyrzeczu niewykluczone, że nauczyciele dostaną pieniądze za strajk w formie podwyżki. 1 września wejdzie w życie rządowa podwyżka o 9,6 proc., natomiast związki zawodowe chcą, by samorządy wypłacały ją wcześniej.
- U nas projekt uchwały zakłada wprowadzenie podwyżki od 1 lipca, ale jak z nią będzie, decyzję podejmą w lipcu radni – mówi Izabella Korejwo, dyrektor gminnego zespołu oświaty.
Podobny projekt podwyżki złożyła w Gorzowie Barbara Zajbert, prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego.
Strajk nauczycieli przypadał w czasie egzaminu ósmych klas i egzaminu gimnazjalnego. W piątek Centralna Komisja Egzminacyjna podała wyniki obu sprawdzianów.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?