Mural ma wymiary 8,5 m na 6,3 m. - Siedem dni praktycznie od rana do nocy. Od 6.30-7.00 do 20.30, prawie non stop siedzieliśmy na ścianie. Łącznie wyszło 80-85 godzin pracy – tak Grzegorz Mikulski odpowiada na pytanie, ile trwało malowanie muralu.
To artysta z Garwolina, mural malował wraz z żoną Barbarą Kupczyk-Mikulską, z pochodzenia gorzowianką. Projekt jest jego autorstwa. Został wykonany na prywatne zlecenie, na prywatnym domu jednorodzinnym przy ul. Kukuczki na gorzowskich Piaskach (pomiędzy ulicami: Kazimierza Wielkiego a Szczanieckiej).
– Budynek jest bardzo dobrze zlokalizowany, stoi jako ostatni w szeregowej zabudowie, ma dobrą ścianę, od strony południowo – zachodniej, jest świetnie naświetlona – mówi Grzegorz Mikulski. Dodaje, że do malowania użył z żoną specjalnych farb elewacyjnych: – To nie żaden sprej, tylko farby wysokiej jakości, silikonowe, z gwarancją do 20 lat. Ściana została należycie przygotowana i zagruntowana. Mogę śmiało powiedzieć, że Gorzów ma mural na lata.
- Mieszkamy, przy ul. Kukuczki, a w tym roku przypada 30 rocznica jego śmierci. Cała nasza rodzina uwielbia góry. Latem po nich chodzimy - oczywiście nie po takich górach, na jakie wspinał się Jerzy Kukuczka, uwielbiamy np. nasze Karkonosze - zimą jeździmy na nartach. Pomyśleliśmy, że mural poświęcony Jerzemu Kukuczce na naszym domu to dobry pomysł – opowiada Daniel Tomaszewski, zleceniodawca.
Odsłonięcie murala odbyło się przy okazji święta ulicy. – Urządzamy je sobie co roku, po sąsiedzku. Po prostu spotykamy się z sąsiadami na ulicy i biesiadujemy do późna – mówi Daniel Tomaszewski. Sąsiadom mural się spodobał. – Reakcje były miłe, ciepłe. Podejrzałem, że już niejeden sąsiad pokazał go swoim gościom zanim zaprosił ich do siebie - mówi z uśmiechem. I dodaje: - Ściana jest widoczna z Dolinek, a gdy spadną liście będzie odsłonięta jeszcze bardziej.
Jerzy Kukuczka był taternikiem, alpinistą i himalaistą. Jako drugi człowiek zdobył Koronę Himalajów i Karakorum, czyli wszystkie 14 głównych szczytów o wysokości ponad 8 tys. m. Jak podaje Wikipedia, pierwszym był Reinhold Messner, któremu zajęło to 16 lat i cztery miesiące, gdy Kukuczce niespełna osiem lat.
Gdy Koronę zdobył Kukuczka, Messner wysłał do niego telegram: „Nie jesteś drugi. Jesteś wielki”. Kukuczka zginął na wysokości 8300 metrów 24 października 1989 r., gdy wchodził na Lhotse nową drogą przez słynną, niezdobytą wówczas południową ścianę. Góra Lhotse jest w tle portretu Jerzego Kukuczki na gorzowskich Piaskach.
WIDEO: W Białymstoku powstał mural Zenka Martyniuka
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?